Wykształcenie zdobywałem w PRL-u, więc nazywało się to po prostu ślusarz. Kształciłem się w zawodówce, następnie ukończyłem technikum. Pracowałem wówczas w najlepszych zakładach Górnego Śląska. W zakładzie miałem dostęp do materiałów narzędzi i fachowców. W tamtych czasach określenie "Fucha" była rzeczą normalna a czasami wręcz świętością. Produkcja mogła poczekać bo była "Fucha" do zrobienia. Tak powstały pierwsze noże i miecze. W tamtych czasach nie było zapotrzebowania na noże ręcznej roboty. Niektór
Robert Łaziński, rocznik 1962, na forach internetowych poświęconych nożom występuję zazwyczaj pod nickiem „Karud”. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de) oraz Polskiego Stowarzyszenia Twórców Noży i Broni Białej (http://www.pstnibb.pl). Od dziecka pasjonowało mnie piękno białej broni. Od początku lat 90-tych mniej lub bardziej regularnie zajmuję się ręcznym wykonywaniem noży, chociaż w ciągu tego czasu wykonałem też kilkanaście egzemplarzy innej broni białej (taki
Robert Łaziński, rocznik 1962, na forach internetowych poświęconych nożom występuję zazwyczaj pod nickiem „Karud”. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de) oraz Polskiego Stowarzyszenia Twórców Noży i Broni Białej (http://www.pstnibb.pl). Od dziecka pasjonowało mnie piękno białej broni. Od początku lat 90-tych mniej lub bardziej regularnie zajmuję się ręcznym wykonywaniem noży, chociaż w ciągu tego czasu wykonałem też kilkanaście egzemplarzy innej broni białej (taki
Robert Łaziński, rocznik 1962, na forach internetowych poświęconych nożom występuję zazwyczaj pod nickiem „Karud”. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de) oraz Polskiego Stowarzyszenia Twórców Noży i Broni Białej (http://www.pstnibb.pl). Od dziecka pasjonowało mnie piękno białej broni. Od początku lat 90-tych mniej lub bardziej regularnie zajmuję się ręcznym wykonywaniem noży, chociaż w ciągu tego czasu wykonałem też kilkanaście egzemplarzy innej broni białej (taki
Zawodowo jestem czynnym architektem. W tak zwanym wolnym czasie wykonuję noże które można pooglądać na prezentowanych zdjęciach. Robię to prawdopodobnie dla zaspokojenia potrzeby tworzenia (aby odkupić winy z okresu dzieciństwa kiedy to miałem potrzebę niszczenia). Powstają od projektu do realizacji. Klingi wykonuję ze stali narzędziowych Bohler (K110, N690, K390) metodą skrawania (cięcie i szlifowanie). Hartuję w zakładzie obróbki cieplnej. Następnie wykonuję rękojeści wykorzystując materiały naturalne (
Zawodowo jestem czynnym architektem. W tak zwanym wolnym czasie wykonuję noże które można pooglądać na prezentowanych zdjęciach. Robię to prawdopodobnie dla zaspokojenia potrzeby tworzenia (aby odkupić winy z okresu dzieciństwa kiedy to miałem potrzebę niszczenia). Powstają od projektu do realizacji. Klingi wykonuję ze stali narzędziowych Bohler (K110, N690, K390) metodą skrawania (cięcie i szlifowanie). Hartuję w zakładzie obróbki cieplnej. Następnie wykonuję rękojeści wykorzystując materiały naturalne
Robert Łaziński, rocznik 1962, na forach internetowych poświęconych nożom występuję zazwyczaj pod nickiem „Karud”. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de) oraz Polskiego Stowarzyszenia Twórców Noży i Broni Białej (http://www.pstnibb.pl). Od dziecka pasjonowało mnie piękno białej broni. Od początku lat 90-tych mniej lub bardziej regularnie zajmuję się ręcznym wykonywaniem noży, chociaż w ciągu tego czasu wykonałem też kilkanaście egzemplarzy innej broni białej
Janusz Kozolubski, „ MICHO”, urodzony w 1967, skorpion. Noże robi od 25 lat. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de). Ulubiony styl, fantasy i fighter. Żyje w zachodnich Niemczech. Przełom w jego pracach nastąpił, gdy miał okazję jakiś czas przyglądać się pracy mistrza knifemaking'u, Dietmara F. Kressler'a, w jego warsztacie, w zamku Odelzhausen. Noże wyłącznie , One of a Kind
Janusz Kozolubski „ MICHO” urodzony w 1967, skorpion. Noże robi od 25 lat. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de). Ulubiony styl, fantasy i fighter. Żyje w zachodnich Niemczech. Przełom w jego pracach nastąpił, gdy miał okazję jakiś czas przyglądać się pracy mistrza knifemaking'u, Dietmara F. Kressler'a, w jego warsztacie, w zamku Odelzhausen. Noże wyłącznie , One of a Kind
Janusz Kozolubski „ MICHO” urodzony w 1967, skorpion. Noże robi od 25 lat. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de). Ulubiony styl, fantasy i fighter. Żyje w zachodnich Niemczech. Przełom w jego pracach nastąpił, gdy miał okazję jakiś czas przyglądać się pracy mistrza knifemaking'u, Dietmara F. Kressler'a, w jego warsztacie, w zamku Odelzhausen. Noże wyłącznie , One of a Kind
Janusz Kozolubski „ MICHO” urodzony w 1967, skorpion. Noże robi od 25 lat. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de). Ulubiony styl, fantasy i fighter. Żyje w zachodnich Niemczech. Przełom w jego pracach nastąpił, gdy miał okazję jakiś czas przyglądać się pracy mistrza knifemaking'u, Dietmara F. Kressler'a, w jego warsztacie, w zamku Odelzhausen. Noże wyłącznie , One of a Kind
Wykształcenie zdobywałem w PRL-u, więc nazywało się to po prostu ślusarz. Kształciłem się w zawodówce, następnie ukończyłem technikum. Pracowałem wówczas w najlepszych zakładach Górnego Śląska. W zakładzie miałem dostęp do materiałów narzędzi i fachowców. W tamtych czasach określenie "Fucha" była rzeczą normalna a czasami wręcz świętością. Produkcja mogła poczekać bo była "Fucha" do zrobienia. Tak powstały pierwsze noże i miecze. W tamtych czasach nie było zapotrzebowania na noże ręcznej roboty. Niektór
Janusz Kozolubski, „ MICHO”, urodzony w 1967, skorpion. Noże robi od 25 lat. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de). Ulubiony styl, fantasy i fighter. Żyje w zachodnich Niemczech. Przełom w jego pracach nastąpił, gdy miał okazję jakiś czas przyglądać się pracy mistrza knifemaking'u, Dietmara F. Kressler'a, w jego warsztacie, w zamku Odelzhausen. Noże wyłącznie , One of a Kind
Robert Łaziński, rocznik 1962, na forach internetowych poświęconych nożom występuję zazwyczaj pod nickiem „Karud”. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de) oraz Polskiego Stowarzyszenia Twórców Noży i Broni Białej (http://www.pstnibb.pl). Od dziecka pasjonowało mnie piękno białej broni. Od początku lat 90-tych mniej lub bardziej regularnie zajmuję się ręcznym wykonywaniem noży, chociaż w ciągu tego czasu wykonałem też kilkanaście egzemplarzy innej broni białej (taki
Robert Łaziński, rocznik 1962, na forach internetowych poświęconych nożom występuję zazwyczaj pod nickiem „Karud”. Członek Deutsche Messermacher Gilde (http://www.deutsche-messermacher-gilde.de) oraz Polskiego Stowarzyszenia Twórców Noży i Broni Białej (http://www.pstnibb.pl). Od dziecka pasjonowało mnie piękno białej broni. Od początku lat 90-tych mniej lub bardziej regularnie zajmuję się ręcznym wykonywaniem noży, chociaż w ciągu tego czasu wykonałem też kilkanaście egzemplarzy innej broni białej (taki