[...] *** JAK CUDOWNIE BYĆ ANONIMOWĄ(zasłyszane na imieninach u Lucyny M.) Jedna Gwiazda wybrała się z drugą Gwiazdą na zabawę.Na zabawie, jak na zabawie, wszyscy tańczą, więc i Gwiazdy chcą tańczyć. Siedzą Gwiazdy, świecą i czekają, a mężczyźni pożerają je wzrokiem, ale żaden nie śmie z Gwiazdą zatańczyć. Tańczą zezowate. Tańczą koślawe. Tańczą anorektyczki i tańczą bulimiczki. Gwiazdy nie tańczą. Gwiazdy czekają.Mijają godziny, a tu nikt nie podchodzi, nie prosi do tańca, bo a nuż Gwiazda odm wi i co