Fragment tekstu: SZANOWNY PANIE ASTROLOGU! Czy pamięta Pan (no, dobrze: czy pamiętasz, Jacku - przecież m wimy sobie po imieniu) drugą połowę 1999 roku? C ż za pytanie! Kto jak kto, ale ty tamten czas powinieneś zapamiętać tak dobrze, jak nikt spośr d zwykłych zjadaczy chleba. To przecież właśnie "Rok tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć siedem miesięcy / Z nieba zstąpi wielki kr l trwogi / Aby wskrzesić wielkiego kr la Angoulmois / Przedtem, potem Mars panować szczęśliwie". Tako rzecze No