Jest rok 2047. Nie masz samochodu, ani w ogóle zbyt dużo rzeczy, za to subskrybujesz odpłatnie to, co potrzebujesz. Wirtualna rzeczywistość jest tak powszechna, jak telefony komórkowe. Z urządzeniami, które cię otaczają, porozumiewasz się za pomocą gestów. Niemal wszystkie płaskie powierzchnie stały się ekranami, a kiedy patrzysz na nie, one patrzą na ciebie. Reklamodawcy płacą ci za oglądanie reklam. Roboty i sztuczna inteligencja wykonują twoją starą pracę, ale dzięki nim dostałeś nową - zajmujesz się c