Co robił 13 grudnia 1981 roku, może powiedzieć niemal każdy żyjący wtedy Polak. A DZIEŃ PRZED? Następnego dnia wiele się zmieniło, ale wtedy była po prostu sobota. Trzaskał mróz, na ulicach leżał śnieg. Nad sałatką warzywną, śledziem w occie i zmrożoną wódką życzenia przyjmowali Aleksander, Adelajda i Konrad. Ktoś szedł na pierwszą randkę, ktoś zdawał egzamin na prawo jazdy, ktoś widział czyjąś śmierć. Studenci kończyli strajki, żołnierze marzli w koszarach, pielęgniarki czuwały na nocnym dyżurze. Działy