Warszawa, rok 1938. Gazety nieustannie ostrzegają przed rychłym wybuchem wojny, lecz zajęci swoimi sprawami ludzie nie myślą o zagrożeniu. Nad gwarnymi kawiarniami unosi się beztroski śmiech, a kto tylko może, wyjeżdża z upalnej Warszawy na letnisko. Helena wraz z kuzynem Michałem i aktorem Konradem Wernerem rusza w podróż na Półwysep Helski, by spędzić szalone lato na dansingach i w kasynach. To właśnie tam dochodzi do niespodziewanego spotkania, które zaważy na jej całym życiu. Jaką cenę będzie musiała
Życie w okupowanej przez Niemców Warszawie z każdym dniem staje się trudniejsze, a podziały między mieszkańcami głębsze. Coraz większa nędza i głód sprowadzają na miasto plagę tyfusu. Helena haruje ponad siły w pogrążonym w chaosie szpitalu żydowskim i szybko się przekonuje, że w nowej rzeczywistości może liczyć wyłącznie na siebie. Na przekór wszystkiemu marzy o Poldku, swojej największej miłości. Malinowscy walczą o utrzymanie warsztatu rękawiczniczego, lecz strach o członków rodziny zaginionych w wojen