Massive Attack od początku swojego istnienia uchodzą za muzycznych prekursorów, którzy z każdą płytą przesuwają kolejne granice. Jest to jeden z najbardziej inspirujących i wpływowych zespołów brytyjskich. Ich 3 płyty studyjne odniosły ogromny sukces komercyjny i spotkały się z wielkim uznaniem krytyki. Ich dorobek muzyczny wytyczył kierunek rozwoju dla brzmienia, które odznaczyło swoje piętno na całym pokoleniu artystów pop i dance.Czwarta płyta zespołu, "100th Window", to kolejny wielki krok naprzód. Jej autorem i producentem jest Robert Del Naja i Neil Davidge. To gigantyczny skok w ciepłą elektronikę, psychodeliczne klimaty i głębokie dub reggae w starym stylu. Robert Del Naja wyjaśnia: "Chcieliśmy, aby ta płyta była znacznie cieplejsza od "Mezzanine", ale nie chcieliśmy łagodzić brzmienia. Chcieliśmy utrzymać tamto napięcie i intrygę bez popadania w ponuractwo." Jeden z członków Massive Attack, Grant "Daddy Gee" Marshall nie wszedł do studia. "Grant wziął sobie krótki urlop, bo urodziło mu się dziecko i on sam zaczyna nowe życie" - mówi 3D. "Znowu poczuje bluesa, kiedy ruszy z nami w trasę. On na pewno wróci."Podobnie jak pozostałe albumy zespołu, również ta płyta stanowi pełną zmiennych nastrojów nowatorską panoramę, wyraźnie inspirowaną przez wschodnie brzmienia.Pierwszy utwór, "Future Proof" z wokalem Roberta Del Naja, jest wielowarstwowy i niezwykle nastrojowy. W lamencie "Everywhen" i w niepokojącym, melancholijnym "Name Taken" pojawia się wieloletni partner Massive Attack, , Horace Andy.Sinead O'Connor użycza swojego surowego ducha i emocji na trzech utworach: pełnym uroku "What Your Soul Sings", poruszającym dubowym "A Prayer For England" oraz na mrocznym soulowo-smyczkowym "Special Cases"Uwodzicielskie "Small Time Shot Away" to natarczywy bas i bębny. Śpiewa tu Robert Del Naja, podobnie zresztą jak na opartym na hip hopowych beatach "Butterfly Caught" i na ostatnim kawałku na płycie - "Antistar", który bazuje na statycznej energii i epickich arabskich strunach.Massive Attack wyrusza w lutym w światową trasę koncertową, podczas której zostaną zaprezentowane niezwykłe animacje oraz ogromne interaktywne ekrany LED. Robert Del Naja: "Kiedy zaczynaliśmy, zawsze staraliśmy się stworzyć wokół soundsystemu jakieś przyjazne środowisko, miejsce w którym chcielibyśmy grać. Teraz znowu chcemy do tego wrócić. To będzie impreza interaktywna i eksperymentalna ".
Do obecnej chwili grupa Massive Attack stworzyła cztery albumy, z których każdy był na swój własny sposób nadzwyczajny. "Blue Lines", "Protection", "Mezzanine" i "100th Window" - wszystkie te płyty sprawiły, że pewne muzyczne granice zostały przekroczone i wszystkie one odcisnęły mocny ślad w świecie muzyki.
Niewiele rzeczy, sprawiało Jaradowi "Juice WRLD" Higginsowi większą przyjemnością niż dzielenie się nową muzyką z milionami fanów na całym świecie - czytamy we wspólnym komunikacie matki nieżyjącego już rapera, Carmeli Wallace i labelu Grade A. - Zostawił po sobie zadziwiająco dużo muzyki, którą jego sympatycy będą mieli okazję poznawać przez kolejne lata. Jarad był zawsze szczery w kwestii swych problemów. Wszystko, co leżało mu na sercu wyrażał przez swoją muzykę i sztukę. Nigdy nie opuścił rodziny i pr