"Some Rap Songs" to czwarty solowy album Earla Sweatshirta, MC z Los Angeles, który ukazuje się trzy lata po świetnie przyjętej płycie "I Don't Like Shit, I Don't Go Outside". Album pokazuje, jak ewoluuje światopogląd rapera i dokumentuje jego ewolucję jako artysty i człowieka. Płyta dotyka takich tematów jak trudy związane z dojrzewaniem i utratą jednego z rodziców. Przed nagraniem płyty Earl kilkukrotnie przeprowadzał się, zanim powrócił do Los Angeles. Te doświadczenia również odbiły się w jego muzyce, zgodnie z poglądem rapera, który mówi, że "za każdym razem, gdy chce zmienić swoją muzykę, musi zmienić swoje życie", nie chcąc zadowalać się twórczością, która jest efektem zbyt dużego komfortu. Nie znaczy to, że "Some Rap Songs" jest albumem, którego trudno się słucha, ale jest to płyta, której warto przyjrzeć się z uwagą. To album nagrany przez rapera, który od samego początku swojej drogi artystycznej nieustannie podnosi sobie poprzeczkę i który w wieku 24 lat jest w stanie oddać w swojej muzyce samego siebie w stopniu, w jakim nie mógł tego zrobić wcześniej. "Traktuję to bardzo serio" - mówi Earl - "I traktuję serio rozwój samego siebie, ponieważ wiem, że mam platformę, z której mogę się wyrażać. Staram się być lepszą osobą nie tylko przez to, co mówię, ale także przez to, co robię" kontynuuje.
PREVIOUSLY RELEASED SONGS FROM THE 'MAKIAVELI' PERIOD
"Burnin'", wydany w marcu 1962 roku, był upragnioną płytą dla niezliczonych początkujących muzyków rockowych. Po drugiej stronie Atlantyku zespoły takie jak The Rolling Stones i Yardbirds zapożyczyły wiele z brzmienia Hookera, podczas gdy The Animals ngrali hit dzięki własnej wersji "Boom Boom" w 1964 roku. Kilkadziesiąt lat później "Boom Boom" został wprowadzony do GRAMMY Hall of Fame, Blues Foundation's Hall of Fame, i znalazł się na liście Rock and Roll Hall of Fame "Songs That Shaped Rock and Roll".
Lil Yachty to bez wątpienia jeden z najbardziej ekscytujących artystów obecnej sceny hip-hop/RandB! Pochodzący z Atlanty 19-latek nie boi się w swojej twórczości łączyć hip-hopu z popem lat 80-tych, alternatywą, a nawet indie!Do muzyki podchodzi jak do tworzenia mozaiki - wszystko jest możliwe! Na "Teenage Emotions" znalazło się aż 21 utworów, a także wiele zaproszonych gości - m. in. Migos, Diplo, YG, Kamaiyah, Stefflon Don, Evander Griim, Grace i Sonyae Elise. Jak sam tytuł płyty wskazuje "Teenage Emoti