Włamywacz, który malował jak Mondrian
Fragment tekstu:
Dla Lynne WoodDziękuję Michaelowi Trossmanowi, kt ry pokazał mi, jak przygotować pł tno pod obraz, i Laurence Anne Coe, kt ra nauczyła mnie, jak zbijać ramę.
Rozdział I
W Barnegat Books czas dłużył się niemiłosiernie - jak to zwykle bywa w antykwariatach. Ich właściciele nie muszą marzyć o spokojnej emeryturze - zazwyczaj czują się tak, jakby już na nią przeszli.Tego dnia wydarzyły się dwie godne uwagi rzeczy. Pewna kobieta przeczytała mi wiersz i obcy mężczyzna pr bował sprzedać mi książkę. Wiersz autorstwa Mary Carolyn Davies nosił tytuł Umiera Smith, trzeci mężczyzna z Oregon. Nieznajoma była zgrabną os bką o rumianej twarzy. Miała brązowe oczy, okolone długimi rzęsami i przechylała głowę na bok w taki spos b, jakby pr bowała naśladować ptaka. Kiedy wzięła do ręki pierwszy tomik poezji panny Davies Bębny na naszej ulicy, opublikowany w 1918 roku przez wydawnictwo McMillan, zwr ciłem uwagę na jej kształtne, drobne palce. Miała nie wypielęgnowane paznokcie i nie nosiła pierścionkoacute;w. Wiersz zaczynał się od sł w:
Śni mi się jesień w Oregonie Lecz wiem, że nie zobaczę nigdy już Zroszonych deszczem wzg rz, błękitnych cieni Ani bażanta frunącego tuż nad ziemią
Ja także jestem leniwą, ufną istotą, ale mimo to nie spuszczałem z oka klienta, kt ry stanął obok p łki w dziale "Filozofia i religia". Był to dobrze zbudowany mężczyzna w wieku dwudziestu kilku, najwyżej trzydziestu lat. Miał na sobie niskie buty firmy Frye, lewisy z rozporkiem na guziki, sztruksową kurtkę koloru brązowego i ciemnobrązową flanelową koszulę. Na jego nosie widniały okulary w rogowych oprawkach. Miał r wno przystrzyżoną brodę i postrzępione, proste włosy.
Wkr tce ten dziwny sen dobiegnie końca A moi towarzysze wr cą do rodzinnych stron Będą się cieszyć blaskiem słońca Tam, gdzie wciąż kwitną r że i radosny bije dzwon
Coś sprawiło, że zacząłem mu się przypatrywać. Moją uwagę zwr ciła od razu jego teczka. W księgarniach Brentano i Strand przeszukują torby przy wejściu, ale ja pozwalam klientom je wnosić. Może dlatego ich torby są cięższe, kiedy opuszczają antykwariat. Handel starymi książkami to ryzykowna sprawa - towary często znikają ze sklepu na oczach właściciela.
Już nie zobaczę swych rodzinnych stron I statku, kt ry wpływa do zatoki Śmierć mnie ogarnia, niczym sen głęboki Zn w słyszę szum bażancich skrzydeł I tęsknię do jesieni w Oregon.
Kobieta westchnęła z podziwem i zamknęła książkę, a potem podała mi ją, pytając o cenę. Sprawdziłem etykietkę na skrzydełku okładki i zerknąłem na tabelę z podatkami, kt rą przykleiłem wcześniej do lady. Ostatnio podatki wzrosły o ponad osiem procent. Pewnie niekt rzy potrafią obliczyć takie rzeczy w pamięci, ale za to nie poradzą sobie z otwieraniem zamk w. B g obdarzył każdego z nas jakimś talentem i powinniśmy to wykorzystać.- Dwanaście dolar w - powiedziałem. - Plus dziewięćdziesiąt dziewięć cent w podatku.Klientka położyła na ladzie banknot dziesięciodolarowy i trzy jednodolarowe. Włożyłem tomik poezji do papierowej torebki, kt rą zakleiłem taśmą, i wręczyłem kobiecie centa. Nasze ręce zetknęły się na chwilę i poczułem przepływ energii. Było to dosłownie muśnięcie - nic więcej. Nieznajoma przechyliła na bok głowę i spojrzeliśmy sobie w oczy. Dziewiętnastowieczny pisarz romans w z pewnością stwierdziłby, że w owym momencie dowiedzieliśmy się o sobie wszystkiego. Ale nic takiego się nie wydarzyło. Po prostu wydałem klientce resztę.Tymczasem mężczyzna wziął do ręki mały tomik Matthew Gilligana SJ, Katogramatyka i Synkogramatyka i zaczął się przyglądać pł ciennej okładce. Miałem tę książkę, odkąd pan Litzauer sprzedał mi antykwariat. Książka schodziła z p łki tylko w momentach, kiedy ją odkurzałem. Jeśli ten facet ma zamiar coś ukraść, pomyślałem, niech zabierze tę księgę.Ale nieznajomy odłożył dzieło ojca Gilligana na miejsce, podczas gdy tomik wierszy Mary Carolyn Davies zniknął za drzwiami razem z moją skromną wielbicielką poezji. Patrzyłem na nią, dop ki nie przestąpiła progu. Miała na sobie śliwkową marynarkę i beret. Być może "żurawinowy" byłoby lepszy
- Sklep: Sklep wydawnictwa ZYSK I SPÓŁKA
- Kategoria: Kategorie/Beletrystyka/Kryminał/Sensacja/Thriller
- Marka: Block, Lawrence
- Dostępność: na stanie
- Zaktualizowany: 19.11.2024
- Cena: 7.50 zł
